Ustawka przy szlabanie

Pokazywali ci to  zdjęcie w telewizji, pokazywali w szkole. W PRL-u. I teraz też pokazują. Ale to ustawka. Fałszerstwo! Nic takiego nie miało miejsca. Najpierw Niemcy ogłupiali tym zdjęciem swoich obywateli, potem nasze władze ogłupiały nas. A siła rażenia propagandy jest tak wielka, że dzisiaj, kiedy już właściwie wszystko na temat tego fałszerstwa wiadomo, żołnierze niemieccy, w naszej świadomości, na tym zdjęciu ciągle 1 września 1939 roku wyłamują szlaban na granicy polsko-niemieckiej.

W rzeczywistości nie było to ani pierwszego września, ani na granicy polsko-niemieckiej, nawet nie byli to  niemieccy żołnierze. Ba, nawet szlabanu nie wyłamywali, bo już wcześniej był połamany.

Zdjęcie wykonano na użytek niemieckiej propagandy. Żeby pokazać niemieckiemu społeczeństwu, jakie sukcesy odnoszą na froncie jego żołnierze.Ukazało się w gazetach i zostało w nich opisane, jako przedstawiające moment  przekraczania przez żołnierzy niemieckich polskiej granicy 1 września 1939 roku.

Scenę tymczasem „ustawiono” dopiero 14 września 1939 r., ale nie na granicy polsko-niemieckiej, tylko na przejściu granicznym między Polską a Wolnym Miastem Gdańskiem w Kolibkach. Do zdjęcia znanemu gdańskiemu fotografowi Hansowi Sonnke przy szlabanie zapozowali nie żołnierze, tylko gdańscy policjanci.

Na zdjęciu wykonanym podczas tej samej sesji widać, jak policjanci zdejmują z budynku polskie godło, żeby je przenieść na szlaban

A tutaj mamy Niemca, który nie zdążył jeszcze zejść z dachu

 

A tutaj niemieccy funkcjonariusze montują orła na szlabanie. Drugiego orła, być może tego z budynku, trzyma inny policjant (na zdjęciu drugi z lewej strony)